Listy do M.
Drodzy Mieszkańcy!
W pierwszych słowach listu omówię swoje cele, plany i zamiary.
W pracy samorządowej bardzo istotna jest wytrwałość w dążeniu do celu. Spektakularne są efekty końcowe, ale do ich osiągnięcia kluczowa jest praca, której często nie widać. Znam ten system pracy. Byłem już radnym. Służyłem wówczas wiedzą z zakresu swego wykształcenia i doświadczeń. Chcę kontynuować tę pracę. Zwłaszcza w sprawach, które uważam za priorytet, a związanych z komunikacją wewnątrz miasta:
- budową ciągu ulic: Karłowicza – Sobieskiego – Modrzewiowej wraz z chodnikami i odwodnieniem, co pozwoliłoby doprowadzić miejski autobus do Północnego Pustelnika oraz Strugi. Wcześniej przyczyniłem się do uregulowania spraw własnościowych na tym terenie, co zaowocowało udrożnieniem tej trasy;
- kontynuacją starań związanych z regulacją stanu prawnego ul. Środkowej, obecnie jednej z najbardziej ruchliwych ulic w okolicy. Piszę „kontynuacją”, ponieważ takie starania były już zapoczątkowane;
- podjęciem działań, które doprowadziłyby do wykupu placu vis – à – vis kościoła przy ul. Jutrzenki, co na pewno rozwiązałoby niedzielne problemy komunikacyjne.
Z racji swego wykształcenia ogromną wagę przywiązuję również do racjonalizacji planów miejscowych zagospodarowania przestrzennego. Ich brak lub zbyt liberalne zapisy powodują niekontrolowaną zabudowę deweloperską, szczególnie w rejonach od dawna istniejących pojedynczych domów Strugi i Pustelnika.
W dalszej części listu przedstawię siebie, czyli opowiem o Pawle Adamczyku.
Od urodzenia mieszkam w Markach. Jestem absolwentem Geodezji na Politechnice Warszawskiej oraz Systemów Informacyjnych w Szkole Głównej Handlowej. Zaraz po studiach pracowałem jako nauczyciel akademicki oraz geodeta. Od ponad 10 lat prowadzę z rodziną przedszkole w Markach. Będąc radnym w kadencji 2014 – 2018 pełniłem funkcję wiceprzewodniczącego Komisji Budżetowo – Gospodarczej.
Od dziecka związany jestem z parafią w Pustelniku, gdzie służę jako Ministrant, Lektor i Szafarz. Z żoną Katarzyną wychowują trzy córki. Apolonię (15), Natalię (14) i Karolinę (9).
Moją pasją są narty i rower. Jestem instruktorem narciarstwa, a w czasach akademickich byłem drużynowym wicemistrzem Polski w narciarstwie alpejskim. Od wielu lat należę do Mareckiego Stowarzyszenia Rowerowego – mareckiej drużyny rowerowej ścigającej się na rowerach górskich. Ponieważ uważam, że aktywność fizyczna jest wciąż niedoceniana wspieram inicjatywy popularyzujące sport wśród młodych ludzi i sam w nich chętnie uczestniczę.
W ostatnim fragmencie listu wspomnę o 7 kwietnia – dniu ważnym dla wszystkich.
Zachęcam Państwa do głosowania! Do dokonania własnego wyboru.
Problemy związane z komunikacją wewnątrz miasta, nie są jedynymi. Lista jest bardzo długa. Z jednymi można uporać się niemal natychmiast. Inne wymagają świadomości, że to długotrwały proces. Doświadczony radny powinien umieć je rozróżnić i wybrać właściwą strategię rozwiązania. Zapewniam, że mam tę umiejętność, podobnie jak: doświadczenie i wytrwałość. Chcę przekonać o tym innych. Lecz, aby tak się stało, niezbędny jest Państwa głos oddany na mnie.
Jesteśmy Mieszkańcami tego samego miasta, dlatego łączą nas Marki!
Paweł Adamczyk